Chciałam bardzo pięknie podziękować Magdzie za dzisiejsze spotkanie w poznańskim Ratuszu.
Jej książka, zresztą jak wszystkie, jest znakomita. Aż roi się w niej od fantastycznych, mniej znanych do tej pory, międzywojennych zdjęć nieistniejącego, w dużej części, Poznania. Magda zabrała nas na multimedialny spacer, który przeplatany był widokami i opowieściami o naszym dawnym mieście. Jako kontrast Magda pokazała, obok dawnych budynków, współczesne zdjęcia tych samych miejsc: kamienic, placów, fragmentów ulic. Dla mnie to była prawdziwa uczta duchowa, choć smutna miejscami, bo to miasto, które nigdy już nie będzie takie jak kiedyś.
I wyobraźcie sobie, w jej książce znalazła się "moja" kamienica!

Niewtajemniczonych odsyłam do wątku:
viewtopic.php?f=3&t=4191A na marginesie dodam, że zbieranie zdjęć do tej książki nie było prostą sprawą. Po pierwsze pochodziły one z przeróżnych źródeł (więc było ich sporo), po drugie Autorka musiała się mocno ograniczać przy ich doborze, tak, by pokazać coś ciekawego i mniej znanego, ale też by nie zarzucić czytelnika ogromną ilością zdjęć. Wiadomo, każda fotka jest ciekawa i chciałoby się pokazać je wszystkie ...
PS Magdo, ujęcia Mostu Chwaliszewskiego również należą do moich ulubionych:
http://www.rzuwig.user.icpnet.pl/most_chwaliszewski.htm