Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Szanowni Genealodzy .

Przyszły nowe czasy testów DNA .
'Od kilku lat przygotowuję się do odczytania pochodzenia moich przodków w postaci projektu genealogicznego kto w moim kodzie DNA mógł zostawić ślad .
Oczywiście mowa o przodkach zamieszkujących albo przechidzących przez ziemie POlski.
Linię męską Ojca nic nie zrobię bo to przed 1604 rokiem Brytyjczycy z krwi i kości .
Zrobione testy DNA ale przez członka rodziny ale mającego matkę siostre przodka z linii męskiej dokładnie i precyzyjnie to potwierzdziły .
Projekt obejmuje czasookres od 11.800 BC czyli Młodszy Dryas do dnia dzisiejszego .

Na razie opracowałem czasookres Magalitu -bo to było najprostsze czyli od 3700 BC do 1900 BC .Czyli przodków pochodzących od Danii do terenu południowych Niemiec .
Obecnie dzięki intensywnym badaniom i wynikom mam materiały Kultury Rondeli czyli wczesnego Neolitu czyli 7000 BC .
Uwzględniam w wywodzie wszelkie markery : jak na przykład świetny marker nietolerancji Laktozy w rodzinie .
Czyli moje przodkinie nie rolniczki .

Tak sobie pomyślałem ,może inni robili taki wywód aby odczytać test DNA -ja już nie mówię o mt DNA nie-mutującej kopii .


Mam taki apel .
Gdyby ktoś podobnie szykował się do genealogii przodków na bazie archeogenealogii proszę o kontakt osobisty .
Praca pewnie ppotrwa kilka lat .
Ale teraz emerytura a materiałów jest moc .
Trzeba w wywodzie mozliwości kto dał mi geny uwzględnic ojca i matkę w każdym pokoleniu .
Liczę na współpracę .
Na razie mam mozliwość konsultacji na UMK Wydz Archeologii.

Pozdrawiam

Ryszard Welka
Toruń-Łódź

Człowiek całe życie się uczy .

Niedawno poznałem nową dziedzinę wiedzy .

Socjotopografia

Oczy mi sie otworzyły ,że tego typu dziedzina wiedzy i to bogata istnieje .

Z wikipedii'

dyscyplina historii, zajmująca się lokalizacją domostw poszczególnych grup społeczno-zawodowych na obszarach miejskich


Urodziłem się w takiej miejscowości łódzkiej : Lutmiersk

W 2015 roku wydano i to książkowo piękną pracę :

Zbigniew Głąb, Socjotopografia Lutomierska
(XIII–XVIII w.), Wydawnictwo Księży Młyn

Ale literatura z tej dziedziny jest przebogata .

W Internecie można oglądać piękną publikację socjotopografia Wronek i kilku miejsowości koło Wronek .
W tym kilku miejscowości już nie istnijących .

W wielu bibliotekach miejskich znajdują sie perełki tak zwanych regionalistów czyli historyków regionalnych zajmujących się socjotopografią .

Przykładem jest Ląd nad Wartą.

Natknąłem się na pracę :

SWOI I OBCYW KULTURZE ŚREDNIOWIECZA

wydane przez

Fundacja „Unia Nadwarciańska”
Muzeum Archeologiczne w Poznaniu
Starostwo Powiatowe w Słupcy

Niedano zaprosiła mnie biblioteka w Lutomiersku do zeskanowania prac regionalistów LUtomierskich .

Całe życie człowiek się uczy
Pozdrawiam

Ależ oczywiście, na przykład Żydzi osiedlali się w niewielkim promieniu od synagogi, gdzie mogli być wśród swoich (rytualna czystość) i nie mieć daleko w szabat, gdy jest ograniczenie podległości przemieszczania się. Choć czasem gospodarze też zmuszali ich do przebywania tylko w okreslonych dzielnicach, nie można zaprzeczyć, to jednak "getto" było w głównej mierze wynikiem własnych potrzeb i zwyczajów żydowskich.

Również i inne grupy społeczne, z różnych przyczyn, lokalizowały się w pewnym oddzieleniu czy segregacji. Na przyklad garbarze na Garbarach, gdzie obok płynęła konieczna dla ich rzemiosła rzeka. W Strasburgu też nad rzeką Ill jest Wybrzeże Garbarskie (Quai des Tanneurs, a po alzacku "Gerwerstaden").

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.

No tak ale byli też Żydzi turyści.

Niejaki św Piotr główny założyciel naszego Kościoła żył w Izraelu a tu nagle teleportował się do Rzymu gdzie był pierwszym biskupem Rzymu .
Czyli pierwszym Papieżem .
To był turysta .
To jakieś 2000 kilometrów.
Chłop się nazwiedzał .

No ja już nie mówię o Sefarydyjczykach .
Ci się nazwiedzali .
Pozdrawiam