Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 04 gru 2024, 22:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 07 mar 2007, 00:36 
Offline

Dołączył(a): 12 gru 2006, 21:49
Posty: 218
Lokalizacja: Poznan
Kochani pomóżcie

Na GENPOL-u jest prośba Darka, na którą nikt nie odpowiedział. On nam wszystkim ofiarowuje zdjęcia z 4 -Urodzin.

Witam wszystkich,

niestety nie mogłem oglądać ostatnich dwóch odcinków (pp. Śleszyńska i Barciś), a bardzo chciałbym. Bardzo będę wdzięczny gdyby ktoś z Was mógłby przesłać mi płytkę z tymi programami. Adres podam na priv.

pozdrawiam
Darek Kiliszek


Trochę mi głupio, ale ja nie nagrywałam "Sekretów Rodzinnych. Jak ktoś ma te nagrania bardzo proszę wyślijcie Mu. Zwrócę wszelkie koszty.
Pozdrawiam
Janka król


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07 mar 2007, 08:45 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1425
Lokalizacja: Poznań
Niestety nie nagrywam ich.
Chętnie bym pomogła Darkowi, ale nie mam jak ;(
Asia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08 mar 2007, 22:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2006, 10:38
Posty: 1309
Lokalizacja: Luboń
Piszcie proszę w sprawie niekorzystnej dla programu "Sekrety rodzinne" zmiany czasu emisji widzowie@tvp.pl
Być może "zmasowany atak" przyniesie skutek w postaci powrotu do niedzielnego popołudnia.

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Basia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08 mar 2007, 22:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 22:57
Posty: 2553
Lokalizacja: Mnichowo
Basiu! Melduje wykonanie zadania.
POzdrawiam
Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08 mar 2007, 23:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 lut 2007, 15:01
Posty: 7
Lokalizacja: Nowe Miasto Lubawskie
barbaraplewka napisał(a):
Piszcie proszę w sprawie niekorzystnej dla programu "Sekrety rodzinne" zmiany czasu emisji widzowie@tvp.pl
Być może "zmasowany atak" przyniesie skutek w postaci powrotu do niedzielnego popołudnia.


Witam
To jest głos Waldka Fronczaka na genpolu w wątku -"Sekrety rodzinne" start-. Problem wyszukała Theresa znana tu na forum. Zainteresowały się przez trzy dni trzy osoby, gdzie wtedy byli forumowicze??
Teraz nagle wszyscy się budzą. Skutek będzie taki sam jak z opłatami za ksero w archiwum, czyli tak ma być jak postanowione. Sam także wysłałem protest tym razem bez przekonania.

Pozdrawian Janusz Laskowski

_________________
www.bratian.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09 mar 2007, 00:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2006, 20:07
Posty: 628
Lokalizacja: Nekla, pow. wrzesiński
Ja również wysłałem list następującej tresci:

Szanowni Państwo!
Zwracamy się z uprzejmą prośbą o przywrócenie poprzedniego terminu emisji "Sekretów rodzinnych".
Nowy czas antenowy spowoduje spadek oglądalności tego programu o wielkich walorach edukacyjnych.
Jak mamy rozbudzać wśród młodego pokolenia patriotyzm, przywiązanie do ziemi ojczystej poprzez rozwijanie zainteresowań genealogią, skoro rezygnujemy z dobrego czasu, w ktorym zainteresowane osoby w niedzielny wieczór z niecierpliwością czekały na ulubiony program?
Czyżby nowemu Prezesowi TVP zależało na wprowadzaniu nowej ramówki, tylko dlatego, że ma być inaczej?
W okresie wiosenno - letnim nikt z młodzieży nie usiądzie w sobotę o tej porze przed telewizorem!
Chyba, że chodzi o względy komercyjne?
Ale po co ugrupowanie sprawujące władzę tyle mówi o patriotyźmie??? W nowej sytuacji staje się on tylko pustym frazesem.

Jerzy Osypiuk
Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne - "Gniazdo"


Jeśli ktoś z koleżeństwa chciałby podpisać się pod taką formułką - wyrazam zgodę i zachęcam do wysłania.

PS. Martwi mnie trochę ton listu Janusza :cry:
Lepiej obudzić się teraz, niż spać nadal. :wink:
Nie każdy z nas ma czas, by śledzić na bieżąco wszystkie listy w różnych portalach genealogicznych.
Ten przypadek dowodzi, że potrzebne są podpowiedzi i dzielenie się takimi informacjami.

Mimo wszystko, warto wysłać podobny list.


Ostatnio edytowano 09 mar 2007, 01:20 przez juros, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09 mar 2007, 00:54 
Offline

Dołączył(a): 12 gru 2006, 21:49
Posty: 218
Lokalizacja: Poznan
Jurku, ja wysłałam już to co poniżej:

Zbulwersowana jestem zmianą czasu emisji programu "Sekrety Rodzinne", szczególnie teraz kiedy zbliża się wiosna a dni są coraz dłuższe. I jeszcze ta godzina 15.00. Ni w pięć ni w dziewięć. Sekrety Rodzinne miały dużą oglądalność i nadawane w godzinach sensownych miałyby jeszcze większą. Sobota jest tym dniem, który w normalnych rodzinach przeznacza się na załatwianie spraw zaległych, sport, rekreację wyjazdy na działki itp. Niedziela jest dniem wyciszenia , spotkań rodzinnych i program "Sekrety Rodzinne" emitowany w niedzielne popołudnie był świetnym pretekstem do przekazania najmłodszemu pokoleniu historii Polski na bazie losów członków własnej rodziny. Tyle ostatnio się dyskutuje na temat uczenia młodzieży patriotyzmu i historii ojczystego kraju. I właśnie zaprzepaszczamy kolejna szansę przekazania młodzieży historii Polski przynajmniej tej XIX i XX w. (Dlaczego jeden pradziadek był w wojsku pruskim, a drugi w armii carskiej? Dlaczego prapradziadek Antek z kmiecia stał się rolnikiem, a w tym samym okresie majątek praprababci Heleny zmniejszył się o ileś tam hektarów? Dlaczego w r 1868 brat praprababki budował kolej transsyberyjską w okolicach Bajkału?).
Zupełnie inaczej wygląda zapamiętywanie okresu napoleońskiego, zaborów, powstań listopadowego i styczniowego, uwłaszczenia chłopów pańszczyźnianych, okresów I i II wojny światowej jak to omawiane jest na lekcjach historii, a zupełnie inaczej jak to jest oparte na losach członków rodziny. A ten okres prawie wszyscy możemy udokumentować.
Czy Państwo uważają, że nie mam racji?
Dlaczego skazano "Sekrety Rodzinne" na powolną agonię?
Apeluję o przywrócenie poprzedniego czasu emisji w/w programu.


Nie bardzo wierzę w skuteczność. Ale nie protestowanie upewnia decydentów o słuszności podjetej decyzji.

Pozdrawiam
Janka


Ostatnio edytowano 09 mar 2007, 10:12 przez jankakrol, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09 mar 2007, 01:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2006, 20:07
Posty: 628
Lokalizacja: Nekla, pow. wrzesiński
Janko!
Pięknie to wszystko ujęłaś!! Gratuluję.
Wybacz, trudno mi jednak zgodzić się z ostatnim zdaniem.
Jeśli nie uwierzymy w to co robimy, nie osiagniemy celu.
Pozdrawiam serdecznie :lol:
Jerzy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09 mar 2007, 10:23 
Offline

Dołączył(a): 12 gru 2006, 21:49
Posty: 218
Lokalizacja: Poznan
Jurku ,
Dzieki, ostatnie zdanie juz bylo poza postem wysłamym do TV. Zmienilam post, aby bylo to wyraźnie zaznaczone.

Pozdrawiam
Janka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 mar 2007, 17:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 22:57
Posty: 2553
Lokalizacja: Mnichowo
Witam!
A to nas TVP zaskoczyła. Zamienić Damienckich na Dodę.
A może w soboty powtórki , a nowe odcinki w lepszym terminie. Chociaz chyba nie, bo cały tedzień reklamowali że będą Damienccy. Juz nie wiadomo co mysleć.
Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 mar 2007, 21:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2006, 14:28
Posty: 1097
Lokalizacja: Billy-Montigny we Francji
...


Ostatnio edytowano 16 sty 2012, 21:14 przez Chrystian Orpel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 mar 2007, 22:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2006, 20:07
Posty: 628
Lokalizacja: Nekla, pow. wrzesiński
Wojtku!
Wiadomo, wiadomo!!!
Czy nie uważacie, ze to dobry znak ?!?
W TVP zaczęto wreszcie czytać nasze listy!
Wyemitowany odcinek to zwykła "zapchajdziura"
Pozdrawiam serdecznie. :lol:
Jerzy

PS.
Chrystianie, nie było do tej pory bohatera "Sekretów rodzinnych" w bezpośredni sposób związanego z Wielkopolską. Wprawdzie podczas przygotowań do odcinka z udziałem Artura Barcisia sugerowano jego olęderskie związki z Wielkopolską, nie znalazło to jednak potwierdzenia w wyemitowanym materiale. Przyjęto mglistą hipotezę o przeprowadzce jego przodków z Barczyzny k/Nekli (w programie omyłkowo zlokalizowano ją w okolicach Nakła n/Notecią) do Czarnego Lasu k/Częstochowy.
Jerzy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 mar 2007, 22:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2006, 14:28
Posty: 1097
Lokalizacja: Billy-Montigny we Francji
...


Ostatnio edytowano 16 sty 2012, 21:15 przez Chrystian Orpel, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11 mar 2007, 00:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2006, 02:22
Posty: 1365
Lokalizacja: Strzelno
Swoją drogą, mogliby wypuścić "Sekrety" na DVD, np. tyle badziewia dołączają do gazet, to raz by dali coś dla nas :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 14:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2007, 00:56
Posty: 61
Lokalizacja: Łódź
Wyjaśniam osobom, które nie oglądały odcinka z Barcisiem.
Etymologia nazwiska Barciś, różnie podawana jest przez poszczególnych autorów, ale nikt nie wywodzi tego od imienia Bartek. Profesor Rymut sugeruje bliskie pokrewieństwo z nazwiskiem Barcz.
W trakcie poszukiwań znalazłem to nazwisko w Czarnym Lesie, miejscowości odległej o 10 km od miejsca, w którym pojawili się Barcisie po raz pierwszy. Pierwsza wzmianka o Barcisiach w tym rejonie przypada na rok 1797.
Czarny Las został zasiedlony przez osadników z Niemiec i Czech w 1786 roku. Osiedlali się tu także osadnicy ze wsi olęderskich z Wielkopolski.
Jedna z hipotez jakie przyjąłem zakładała przekształcenie się nazwiska Barcz w Barciś, w momencie gdy osadnicy z Czarnego Lasu żenili się na terenach sąsiednich, zamieszkałych przez Polaków i tam osiadali asymilując się.
Druga, zakładała możliwość urobienia nazwiska na zasadzie odmiejscowej i tutaj, aż się prosiło wspomnieć o osadnikach, którzy przybyli z Barczyzny koło Nekli do Czarnego Lasu. Możliwość urobienia nazwiska od poprzedniego miejsca zamieszkania była dość powszechna. Sam spotkałem się z tym zjawiskiem w Księstwie Łowickim, gdzie przybyszów z Ziemi Radomskiej, zaczynano zwać Radomskimi, choć ich imioniska wcześniej były zupełnie inne.
Zbieżność dat miała również kapitalne znaczenie dla wysnucia takiej hipotezy. Oczywiście stawianie hipotez miało na celu pokazanie różnych dróg poszukiwań jakie mamy w genealogii, a nie udowadnianie jakiejś konkretnej tezy. Chciałem pokazać szerokie możliwości interpretacji, przy wykorzystaniu wiedzy historycznej danego terenu, znajomości zasad tworzenia nazwisk chłopskich, rozkładu występowania nazwisk.
Co prawda profesor Rymut przytacza pierwsze wzmianki dotyczące tego nazwiska i jego oboczności już w XIV i XV wieku, ale brak późniejszych zapisów i niewielka populacja osób noszących to nazwisko (poniżej 100 osób), a także zamieszkiwanie właśnie w okolicach Częstochowy, pozwalają przypuszczać, że nazwisko to pojawiło się na tym terenie dopiero w XVIII wieku. Sprawdzałem zapisy metrykalne kilkunastu okolicznych parafii w zakresie 100 lat wstecz i nie spotkałem wcześniejszych zapisów dotyczących tego nazwiska.
To tak skrótem, odnośnie hipotez przedstawionych w odcinku. Oczywiście były także prezentowane inne hipotezy, które sama rodzina sobie urobiła.
Tak na marginesie, zaprezentowany w programie przez Artura Barcisia pomysł, że któryś z jego włoskich przodków (np. Pantanello, jak go określił Barciś) przybył pod Częstochowę z wojskami Napoleona, również nie wytrzymuje krytyki. Pierwsza wzmianka o przodkach Pana Barcisia pochodzi z 1797 rokui dotyczy ślubu Jana Barcisia zawartego w Broniszewie. Jak wiemy z historii Napoleon na Ziemiach Polskich pojawił się dopiero kilka lat później.
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 19:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2006, 14:28
Posty: 1097
Lokalizacja: Billy-Montigny we Francji
Jezeli "nikt" nie wywodzi nazwiska Barciś od imienia Bartek, a jezeli sam profesor Rymut sugeruje pokrewienstwo z nazwiskiem Barcz, to dlaczego w "Nazwiskach Polakow " tego wlasnie autora, Barciś stoi nie pod haslem Barcz, ale pod Bart , gdzie mozna czytac : od podstawy bart-, por. imie Bartlomiej, barta "topor", lub niem. Bart " broda" ? :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 19:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2007, 00:56
Posty: 61
Lokalizacja: Łódź
Właśnie dlatego, że u profesora Rymuta jest odniesienie do "barta" - topór lub "bart" - broda, a nie do samego imienia Bartłomiej. Delegacja do imienia Bartłomiej pokazuje jedynie analogiczny źródłosłów dla nazwiska Barciś i imienia Bartłomiej. Wskazanie jest więc równoległe, od tej samej podstawy bart-, a nie wykazanie związku pomiędzy imieniem, a nazwiskiem.
Uzupełniając ten wątek, można dodać, że nazwisko to można wywodzić jeszcze od:
staropolskiej nazwy osobowej "Barta",
staropolskiego „barta” - sprzęt służący do wchodzenia na drzewa bartne,
Istotne są też oboczności nazwiska Barcz, jak Bartz i Bartsch występujące na terenie Wielkopolski. Są one dość bliskie nazwisku Barciś.
Warto też dodać, że Zofia Kaleta w „Słowniku odmiejscowych nazw osobowych”, wywodzi nazwisko Barciś z południowych Karpat.
Tak więc źródłosłów nie jest jednoznaczny.
Pozdrawiam
Waldemar Fronczak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 20:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2006, 14:28
Posty: 1097
Lokalizacja: Billy-Montigny we Francji
Kiedy wiec profesor Rymut pisze " porownaj imie Bartlomiej", to nie mial na mysli , ze Barcis moze pochodzic od imienia Bartlomiej ?

Chyba wezme aspyrine, bo glowa zaczyna bolec ....


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 20:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2007, 00:56
Posty: 61
Lokalizacja: Łódź
Skoro pisze "porównaj" to nie oznacza, że wywodzi "od" tylko wskazuje na analogię sposobu powstania, tak jednego, jak i drugiego słowa.
Proste bez bólu głowy.
PS
Swoją drogą szkoda, że nie zdeklarowałeś pomocy wtedy, gdy szukaliśmy wszystkich chętnych do pracy nad odcinkami, a dopiero teraz zgłaszasz wątpliwości do naszej wspólnej pracy.
Pozdrawiam
Waldemar Fronczak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 21:11 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Waldku, mam wrażenie, że Christian nie krytykuje, ale stara się po prostu wskazać inną możliwość, o której (przynajmniej ja) dotychczas nie słyszałem. W programie telewizyjnym, jak to w programie telewizyjnym, wszystko było na szybko i często bez szczegółów - wszak to program rozrywkowy. A nas tu czasem interesują takie rozważania "teoretyczne". Przy okazji można poznać ciekawe materiały, z których różni ludzie korzystają i różne opinie, różne punkty widzenia.

A to czy ktoś chciał/mógł pomagać czy nie przy realizacji konkretnego programu to inna sprawa, nie mieszajmy tych dwóch rzeczy, bo to nie doprowadzi do niczego dobrego.

Pozdrawiam serdeczenie
i życzę wielu dalszych sukcesów telewizyjnych :)

Maciej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 21:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2007, 00:56
Posty: 61
Lokalizacja: Łódź
Masz rację Maćku. Może niepotrzebnie się nastroszyłem. Swoją drogą w programie wykorzystano jedynie 1/10 tego, co zdołaliśmy znaleźć i ustalić. Dotyczy to również hipotez. W sprawie nazwiska Barciś, przed programem kontaktowałem się ze współpracownikami profesora Rymuta.
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 22:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2006, 14:28
Posty: 1097
Lokalizacja: Billy-Montigny we Francji
Dziekuje Macieju za slowa spokoju ! Przeciez tu nie wojna ale wymiana opinii.
Nie rozumiem, dlaczego tak negatywnie mozna odrzucic opinie, ze Barcis moze po prostu wywodzi sie od imienia Bartek, Bartlomiej. Przeciez wlasnie Rymut proponowal miedzy innymi taka etymologie (nadal nie rozumiem , dokad dokladnie prowadzi ta "analogia w powstaniu itd... ") .
Przeciez tyle nazwisk polskich pochodzi od imion.

O "Sekretach rodzinnych", malo, bardzo malo pisalem (bo ich nie widzialem !) .... Na pewnym forumie chyba raz, jedno zdanie, ... i ktos z tego umiejetnie zrobil burze ....

Mam nadzieje, ze na tym forumie tez nikt nie chcial swiadomie mi ponownie zastawic pulapke ...

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2007, 23:30 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Waldku,

Mogę jedynie przyznać, że nam właśnie chodzi o te 9/10 - rzeczy, których nie było w programie, a które są przecież dla nas niezmiernie ciekawe ;-)

Zawsze lepiej uczyć się od bardziej doświadczonych, tak więc cieszę się bardzo, że zarówno Ty jak i Christian znaleźliście swoje miejsce na naszym forum.

Pozdrawiam

M.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2007, 00:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 gru 2006, 14:28
Posty: 1097
Lokalizacja: Billy-Montigny we Francji
Czy wspolpracownicy K. Rymuta stanowczo odrzucili mozliwosc etymologii od imienia Bartlomieja ?
Chcialbym zrozumiec, co to znaczy " nikt nie wywodzi tego od imienia Bartek" .
Nikt poza Rymutem ?

Moje pytania sa bardzo proste !

Sprawa etymologiczna to jedna rzecz, ale moglaby stac sie sprawa genealogiczna ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2007, 10:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 22:57
Posty: 2553
Lokalizacja: Mnichowo
Witam!
Oglądaliście wczorajszy odcinek "Sekretów" z Damięckimi? Mi bardzo się podobał . A jest nadzieja na dalsze , oczym pisze Waldek na Genpolu.
POzdrawiam
Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2007, 12:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2006, 20:07
Posty: 628
Lokalizacja: Nekla, pow. wrzesiński
Niestety. Trudno pogodzić obowiąki z taką porą emisji ulubionego programu.
Po raz pierwszy nie mogłem obejrzeć "Sekretów rodzinnych".
Pozdrawiam.
Jerzy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2007, 15:54 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 16:04
Posty: 620
Lokalizacja: Turek
Żałuj Jurku, bo moim zdaniem byl to najlepszy z dotychczasowych odcinków.

_________________
Pozdrawiam
Darek 100

Uzyskałeś darmową pomoc na naszym forum? Znalazłeś przodków w naszych projektach? Wspomóż nas, nic Cię to nie kosztuje:
https://fanimani.pl/wtggniazdo/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 mar 2007, 15:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sty 2007, 16:29
Posty: 587
Lokalizacja: Nowa Ruda dolnośląskie
Odcinek z Damięckim był faktycznie najlepszy.

Gdy praca zawodowa nie pozwala mi na oglądanie któregoś z odcinków "Sekretów... ," to moja rodzina , zostaje zmuszona do nagrania emitowanego odcinka :D :D

Pozdrawiam z Gór Stołowych

Jola Mazur


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02 kwi 2007, 17:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 gru 2006, 12:24
Posty: 399
Lokalizacja: 77-100
mac napisał(a):
......W programie telewizyjnym, jak to w programie telewizyjnym, wszystko było na szybko i często bez szczegółów - wszak to program rozrywkowy.........


Czy więc taki program ma jakąkolwiek merytoryczną wartość dla genealoga? Jak dotąd - obejrzałem tylko program z udziałem p. Barcisia.
I na tym poprzestałem.
Pomysłodawcom i realizatorom tego programu przyświecał szczytny cel.
Pokazali co można osiągnąć w poszukiwaniach swoich przodków. Wszystko wg. dokładnego scenariusza, wg uzgodnień.
Tylko jak się maja fakty pokazane w tym programie do szarej rzeczywistości?
W programie realizatorzy nie muszą sie martwić takimi drobiazgami, jak koszty, np. wyjazdu ekipy do Włoch; w każdej chwili i w każdym miejscu uzyskują dostęp do archiwaliów, na potrzweby programu pracuje cały sztab pracowników, itd, itp....
W ciągu jednego programu odkrywają to, co zwykły poszukiwacz osiąga po wielu lat swoich poszukiwań....
Mieszkając na Kaszubach poszukiwania swoich przodków prowadzę w Wielkopolsce, czyli ok. 300 -350 km od miejsca zamieszkania.
Do chwili obecnej poszukiwałem w archiwaliach znajdujących się jeszcze w USC.
Znakomita większość Kierowników tych Urzędów odpowiadała na moje zapytania, przesyłała kserokopie akt stanu cywilnego, o które prosiłem....
Jestem im bardzo wdzięczny.
Ale wystarczy brak odpowiedzi z jednego USC i cały wysiłek mój oraz tych, którzy mi pomogli staje sie nagle bezużyteczny. Trzeba próbować innych miejsc, innych metod.....
Takich urzędów zdarzyło mi się kilka; teraz myślę co z tym zrobić....
Nie bez znaczenia są koszty: dojazdu, opłat skarbowych, itd....
Zwracając się o pomoc zawsze miałem już konkretną lub przybliżoną datę zdarzenia lub inną informacje pozwalającą na szybkie odszukanie potrzebnego mi dokumentu....
Teraz przyszła kolej na Archiwa.
O ile jednak w przypadku Wielkopolski jestem w miarę daleko zaawansowany, to w przypadku poszukiwań przodków mojej żony - rodowitej Kaszubki- z uwagi na historyczne uwarunkowania tej ziemi wygląda to bardzo źle. Nie bardzo wiadomo, gdzie szukać......
Mam zamiar sam sobie z tym poradzić.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02 kwi 2007, 19:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2007, 00:56
Posty: 61
Lokalizacja: Łódź
Czy program Sekrety rodzinne ma jakąkolwiek merytoryczną wartość dla genealoga amatora, pyta BTK47?
Myślę, że jak z każdym produktem, będzie miał zwolenników i przeciwników.
Sam program adresowany jest do szerokiej grupy odbiorców, a nie wąskiego, niszowego środowiska genealogów. To program lekki, rozrywkowy z genealogią w tle, a nie dydaktyczny i instruktażowy. Celem jest popularyzacja idei, a nie uczenie jak i gdzie szukać.
Na kilku przykładach staraliśmy się pokazać, że każda rodzina, niezależnie od pochodzenia, może mieć ciekawą historię.
Chcieliśmy wzbudzić zainteresowanie przeszłością i szacunek dla tradycji. Ukazać rodzinę jako wartość, a badanie jej historii, jako fascynującą przygodę.
Po części się to chyba udało, bo ilość nowych Koleżanek i Kolegów na naszych stronach i w naszych towarzystwach jest wynikiem tego programu.
Czego oczekiwałeś od programu? Narzekania, pokazywania trudności, malkontenctwa? Kto by to oglądał i kogo by to zachęciło do spotkania z historią?
Czy oglądając zawody sportowe zastanawiasz się ile czasu muszą poświęcić i jakie trudności muszą pokonać sportowcy aby ucieszyć Twoje oko kilkuminutowym sukcesem?
Podobnie jest z programem Sekrety rodzinne.
Ponieważ oglądałeś tylko jeden odcinek, pozwolę sobie na kilka słów wyjaśnienia, właśnie w sprawie tego konkretnego programu.
Piszesz, że wszystko odbyło się wg dokładnego scenariusza i wg. uzgodnień.
Na zebranie materiałów o rodzinie Artura Barcisia miałem trzy (słownie trzy) tygodnie. Mieszkam w Łodzi, więc do Częstochowy nie miałem daleko. Gdy pojechałem na dokumentację fotograficzną po rodzinnych wioskach Barcisiów i Nabrdalików, wyręczała mnie w AP w Częstochowie nasza koleżanka - genealog amator z Opola - Basia Abel. Później sam już siedziałem w archiwum. Basia, dzięki umiejętności nawiązywania kontaktów osobistych, zrobiła świetny grunt u Pani Dyrektor - Elżbiety Jończyk. Jej pomoc okazała się nieoceniona. Na XIX wiek potrzeba około dwóch dni, jeśli nie mamy do czynienia z rodziną "turystyczną". Później spędziłem kilka dni (dojeżdżając z Łodzi) w Archiwum Diecezjalnym,
ślęcząc nad księgami łacińskimi okolicznych parafii.
Ubocznym efektem tej wizyty była deklaracja przystąpienia do Polskiego Towarzystwa Genealogicznego złożona przez Dyrektora Archiwum, Księdza Profesora Wlaźlaka.
Gwoli wyjaśnienia dodam, że poszukiwałem jedynie przodków Pana Artura, czyli ograniczałem się do wywodu. Podobnie zresztą postępuje w swoich prywatnych badaniach. Rodzeństwo np. pradziadków jest dla mnie istotne tylko o tyle, o ile pomaga wyjaśnić kwestie koligacji rodzinnych lub umożliwia zarysowanie tła społecznego.
Nie zbieram odpisów, więc odpadają opłaty archiwistyczne. Makulatura jest mi niepotrzebna. Pracuję na informacji, a tą mogę równie dobrze uzyskać stosując kartkę i ołówek. Tam gdzie można robię fotografię.
W taki właśnie sposób zbierałem materiały do programu.
Aby nie było tak cudownie, to dodam, że z kancelarii w Rędzinach zostałem wyproszony przez proboszcza i żadne wybiegi nie otworzyły mi szaf z dokumentami.
Podsumujmy: pracowałem sam przez trzy tygodnie z wydatną pomocą Basi Abel i dyrektorki AP w Częstochowie. Koszty ograniczały się jedynie do dojazdów. Reszta jest za darmo. To cały wielki sztab, o którym piszesz.
Jeśli chodzi o scenariusz. Powstał dopiero po zebraniu materiałów i opracowaniu hipotez roboczych, bo dopiero wtedy było wiadomo do czego doszedłem.
Jestem autorem scenariusza felietonów i istotnie odbyło się wszystko ściśle wg. tego, co opracowałem. Scenariusz był taki, jak pozwoliły wyniki badań. To one właściwie napisały ten scenariusz. Tak samo odbywało się to przy innych odcinkach. Zaczynając badania nie wiemy dokąd one nas zaprowadzą.
Do tego co opisałem, dodać należy godziny spędzone w bibliotekach, sporo telefonów, majli do innych genealogów (którzy zgłosili chęć pomocy przy realizacji programu) i noce przy komputerze.
Tak wygląda każdy odcinek. Wyjazd do Włoch, to sztuczka telewizyjna. To już domena producenta, firmy Rochstar. Oczywiście nikt nie ruszał się za granicę, a materiały pochodziły z archiwum jakiegoś instytutu włoskiego.
Chcę zwrócić Twoją uwagę na oddzielenie tego co było robione pod kątem oglądalności, a więc ozdobniki, plany zdjęciowe itd. od samych poszukiwań, które zostały zakończone nim kamera ruszyła w teren.
Nie wliczaj kosztu realizacji samego programu, tak jakby to był koszt poszukiwań.
To tak pokrótce odnośnie tych różnic pomiędzy "szarą rzeczywistością" a idyllicznym obrazem z Sekretów.
Tak już całkiem na marginesie, to część informacyjna i instruktażowa, włącznie z adresem tego forum na którym teraz piszemy, była zawarta na stronach www. sekretów, która stanowi nierozłączną część programu.
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 kwi 2007, 19:50 
Offline

Dołączył(a): 13 gru 2006, 09:12
Posty: 28
Lokalizacja: Gdynia
Czy w "Sekretach rodzinnych" przewiduje się zaprezentowanie jakiejś pomorskiej rodziny? Tu historia rodzin ma swoją specyfikę.
Pozdrawiam
Tomasz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02 kwi 2007, 20:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2007, 00:56
Posty: 61
Lokalizacja: Łódź
Dobór bohaterów programu zależy w głównej mierze od nabywcy programu czyli TVP I. Nie zawsze nasze propozycje spotykają się ze zrozumieniem. Nie do mnie należy ocena kryteriów, jakimi się kierują. Dla genealoga każda rodzina jest interesująca i nie widzę tu preferencji.
Istotnie, ciekawe by były programy zróżnicowane, jeśli chodzi o geografię. Pomorze, Śląsk, dzisiejsze Mazury, czy Wielkopolska. Niestety, jak dotąd żadne rodziny nie chciały pochodzić z tamtego terenu.
Czasami nie wiemy, dokąd nas zaprowadzą tropy.
Przykładem może być Krzysztof Cugowski. Gdy zabierałem się do tego odcinka, byłem przekonany, że ograniczę się do lubelskiego.
Okazało się, że gniazdem jest Nowe Miasto, a po drodze mieliśmy Małopolskę i Warszawę.
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02 kwi 2007, 22:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2006, 20:07
Posty: 628
Lokalizacja: Nekla, pow. wrzesiński
Waldku!
Serdeczne dzięki za interesujące pokazanie kuchni "Sekretów rodzinnych".
To wielka praca i wysiłek organizacyjny. Podziwiam Twoją pasję i samozaparcie, z jakim podchodzisz do realizacji każdego odcinka. Bez reszty poświęciłeś się idei popularyzowania genealogii. Dziękujemy Tobie i Koleżeństwu, pomagającemu w tej pracy. Tak trzymać !!!
Pozdrawiam.
Jerzy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03 kwi 2007, 08:13 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Waldemar Fronczak napisał(a):
Istotnie, ciekawe by były programy zróżnicowane, jeśli chodzi o geografię. Pomorze, Śląsk, dzisiejsze Mazury, czy Wielkopolska. Niestety, jak dotąd żadne rodziny nie chciały pochodzić z tamtego terenu. (...) Waldemar Fronczak


Waldku,

pisałem do Ciebie o pewnej rodzinie z Wielkopolski spokrewnionej z dość znaną osobą. Być może mail nie dotarł, ale historia mogłaby być interesująca. Jeśli mail nie doszedł, wyślę jeszcze raz.

Pozdrawiam

Maciej Głowiak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03 kwi 2007, 10:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 gru 2006, 12:24
Posty: 399
Lokalizacja: 77-100
Wypada tylko podziękować za miłe, rzeczowe wypowiedzi. Nie zmieni to jednak mojego ogólnego poglądu na temat.
Tak się złożyło, że wspomniany program oglądałem wraz z zaprzyjaźnioną rodziną. Wiedząc o moich poszukiwaniach ich komentarz po programie był krótki - " przecież to takie łatwe, a ty narzekasz, marudzisz że ciągle masz pod górkę, że musisz to, tamto".....

W pełni popieram pomysł zaprezentowania historii rodziny z Pomorza. Mimo że pochodzę z Wielkopolski, to na Kaszubach mieszkam od 1962 r. Poznałem historię tego regionu, historię wielu znakomitych rodów kaszubskich....
Piszący o tym p. Tomasz wiele mógłby o tym jeszcze napisać ....
A dobór bohatera programu - zakładam , że TVP swoją decyzje w ogromnej mierze opiera na informacjach dostarczonych przez współpracujących genealogów, historyków.....

_________________
Bogusław.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03 kwi 2007, 11:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lut 2007, 00:56
Posty: 61
Lokalizacja: Łódź
Jeszcze raz podkreślam, że program ma pokazywać dobrą, fascynującą stronę genealogii, a nie trudy, kłopoty i przysłowiowe "ściany". Celem jest przyciągnięcie do genealogii nowych adeptów, a nie zniechęcanie opowiadaniem o piętrzących się trudnościach.
Skoro już raz użyłem porównania sportowego, to porównać go można do pokazywania zawodów sportowych, a nie transmisji z treningów. Oglądając popisy zawodników też można dojść do wniosku, że "to przecież takie łatwe".
Jeśli chodzi o dobór bohaterów, to wpływ genealogów i historyków jest żaden. Również producent, firma Rochstar może jedynie proponować listę potencjalnych gwiazd. Ostatecznie to TVP pokazuje palcem kogo chce, a kogo sobie nie życzy. Czy jasno napisałem?
Maćku, nazwisko tej rodziny przekazywałem producentowi.
Od tego momentu muszą być spełnione trzy warunki:
1/ bohater musi wyrazić zgodę na poszukiwania w jego rodzinie, a wielu odmawia
2/ TVP musi wyrazić zgodę na tą gwiazdę, a to nie jest takie oczywiste
3/ musi nadejść odpowiednia kolejność, która związana jest z czasem jakim dysponują gwiazdy lub ich rodziny, które chcemy angażować w felietonach i studio. Tu czasami zgranie wolnego czasu trzech osób graniczy z cudem.
Gdy prawie rok temu podejmowałem współpracę przy Sekretach, też sądziłem, że to takie proste. Że wystarczy rzucić jakieś nazwisko i od razu można przystępować do dzieła. W miarę poznawania realiów zrozumiałem, że aby nazwisko "weszło do produkcji" trzeba wykonać olbrzymią pracę redakcyjną, zrobić dziesiątki ustaleń, setki telefonów i napisać wiele pism.
Czasami cała robota ląduje w koszu. Nie będę podawał konkretnych nazwisk, ale mieliśmy przypadki, gdy wraz z zespołem przeprowadziliśmy poszukiwania genealogiczne w rodzinie gwiazd, bo były wszystkie zgody, a następnie cała praca szła "na półkę", bo ktoś tam przestawał lubić naszego bohatera.
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03 kwi 2007, 11:43 
Offline
Site Admin

Dołączył(a): 15 lis 2006, 10:51
Posty: 2295
Lokalizacja: Poznań
Waldku,

doskonale rozumiem o co chodzi, jaki jest profil programu i kto decyduje. To była tylko luźna propozycja, ja nawet nie wiem czy osoba, o której była mowa chciałaby wziąć udział w takim programie. Nie dostałem po prostu od Ciebie żadnej informacji zwrotnej, więc nie byłem nawet pewien czy mail dotarł.

Komentując jednak główny wątek, zgadzam się z Waldkiem co do idei programu. Porównanie ze sportem jest jak najbardziej trafne. W porównaniu z pierwszymi programami, te ostatnie i tak pokazywały więcej "od kuchni" i miały "zgrabniejszą" formę. Osobiście uważam, że taki program doskonale spełnia swoją rolę i popularyzuje zainteresowanie historią swojej rodziny.

Maciej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31 mar 2008, 15:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2006, 23:03
Posty: 474
Lokalizacja: Bydgoszcz / Braunschweig
Hallo,
w niemieckiej telewizji ARD od dzisiaj, przez cztery kolejne poniedzialki, o godz.21.00 bedzie nadawany program genealogiczny, zawsze z udzialem jakiejs aktorki czy aktora. Nie mam pojecia jak zbudowany jest ten program, ale sadzac po tytule moze byc podobny do polskich "Sekretow rodzinnych". Dzisiejszy odcinek nosi tytul "Marie - Luise - Marjan - Das Geheimnis meiner Familie"
Pozdrawiam serdecznie - Teresa

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Teresa


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kviatostan i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL